Dom wybudowany w latach '50 zaczął powoli zarastać mchem. Potrzebna mu była odmiana i dodanie metrów kwadratowych, aby poprawić komfort życia. Zamiast burzyć ściany i zmieniać układ pomieszczeń, właściciele zdecydowali się na dobudowanie nowej części, która całkowicie odmieniła budynek.
Ten niepozorny domek to tak naprawdę połączenie części mieszkalnej wraz z pomieszczeniem gospodarczym. Zwieńczony dwuspadowym dachem, tak naprawdę wcale nie wyróżnia się w okolicy – wszystkie budynki charakteryzują ceglane ściany i podobna konstrukcja. Jak można tchnąć w niego nowe życie? Oto propozycja przebudowy domu!
Zanim rozpoczęto jakiekolwiek prace remontowe oczywiście wszystko zostało dokładnie omówione i zaplanowane. Dobudowana część wraz ze powierzchnią starego domu to tak naprawdę aż 195 metrów kwadratowych! Jest nie tylko przedłużeniem części mieszkalnej, ale również ma pomóc w oszczędzaniu energii poprzez wykorzystanie ekologicznych i energooszczędnych materiałów.
Wow! Spodziewaliście się tego? Wygląda jak zupełnie nowy dom! Dodana została przestrzeń mieszkalna na parterze, która nadaje całości nowoczesnego wyrazu. Z ceglanym budynkiem w tle prezentuje się znakomicie!
Ta dobudówka została stworzona głównie z drewna i blachy cynkowej, posiada jedno, centralne przeszklenie (okna wielkoformatowe). Wchodząc po drewnianych stopniach z trawnika wchodzimy do sporych rozmiarów jadalni połączonej z kuchnią. Jednak większą część przestrzeni zajmuje drewniany stół, który tworzy klimat miejsca.
Wieczorem możemy zapalić lampy, które oświetlą wnętrze i okna – całość wygląda wyjątkowo nowocześnie i minimalistycznie.
Jeśli interesują Was inne metamorfozy, to sprawdźcie tutaj: Przekształcenie domu aby oszczędzić energię i pieniądze.
Nie powinniśmy zapominać o ogrodzie, w którym możemy hodować mniejszych rozmiarów warzywa i pielęgnować kolorowe kwiaty. Po całkowitej renowacji domu nadszedł czas na zmiany w ogrodzie! Oprócz tego najwyższa pora na pozbycie się tych mało gustownych markiz…
Markizy zostały zdjęte, a do środka może się teraz przedostać maksymalna ilość naturalnego światła. Skoro dom jest już gotowy to teraz możemy się zabrać za pielęgnację ogrodu!